“Kiś ogórki, nie emocje” - czyli o wyjątkowym, międzypokoleniowym i pysznym stoisku z kiszonkami na Electrum Ambient Parku 2025

Pełne ręce roboty mogą oznaczać dwie rzeczy: lżejszą głowę, zajętą twórczym procesem lub kolektywne kiszenie ogórków w parku miejskim, gdzie granice pomiędzy pokoleniami zostają zatarte, a do drewnianego stoiska ustawiają się kolejki. Tak właśnie było na Electrum Ambient Parku 15 sierpnia, na który zaproszone zostały gospodynie z Kół Gospodyń Wiejskich, by w duchu hasła “kiś ogórki, nie emocje” zapoznać młodsze pokolenie z podlaską tradycją kiszenia ogórków.

Podlasie to miejsce słynące z wielu aspektów. Jest tu pyszny sękacz, wciąż rozwijający się twórcy i twórczynie oraz co najważniejsze: natura, która niejednego turystę z Polski (i zza granicy) przyprawia o zachwyt i chęć pozostania na dłużej. Podlaskie chatki z drewna stanowią przestrzenie, gdzie zapisanych zostało wiele historii, a unoszący się w nich kurz tradycji i rękodzieła wciąż ma szansę na przyniesienie młodszym wspomnień o starszym pokoleniu. Warto o tym mówić, uczyć się i rozmawiać, by to co cenne nie zostało zapomniane.

Podlasie miejscem rytuałów… kuchennych

Do charakterystycznych cech Podlasia bezprecedensowo należy kuchnia, która nie tylko stanowi serce domu, ale również obfituje w rytuały wspólnotowego spędzania czasu. Podczas Electrum Ambient Parku postanowiliśmy odtworzyć zwyczaj kiszenia ogórków w tradycyjnym duchu i zaprosiliśmy do tego kobiety z lokalnych Kół Gospodyń Wiejskich.

Tradycja kiszenia ogórków na Podlasiu jest silnie zakorzeniona w kulturze regionu, co łączy w sobie elementy wspólnotowe, praktyczne i oczywiście kulinarne. Wydarzenie odbywające się w sierpniu stanowiło idealny czas dla zbiorów, a sezonowe ogórki miały szansę na stanie się prostym poczęstunkiem, który seniorki przygotowywały z gośćmi podczas warsztatów.


Ważnym aspektem przygotowywania kiszonki od zawsze była wspólnotowość – w przeszłości przygotowywanie przetworów było zajęciem rodzinnym lub sąsiedzkim, podczas którego każdy pomagał w zbieraniu, układaniu i szczelnym zamykaniu ogórków w słoikach lub beczkach. Nie zapomniano oczywiście o odpowiednich dodatkach, ponieważ to właśnie one np. chrzan, czosnek, koper, liście wiśni, dębu czy porzeczki, stanowiły dopełnienie smaku i kompozycji kiszonki. Ogórki nierzadko przygotowywało się właśnie na festynach i dożynkach, by celebrować czas letnich plonów i przygotować się na nadchodzącą zimę. Wprawdzie na wydarzeniu nie użyto wody ze studni, jak robiono w domostwach, co wcześniej nadawało kiszonce specyficzny smak, ale zadbano o to, by tradycja została przekazana z pokolenia na pokolenie.

Sądząc po ilości przygotowanych wspólnie kiszonek - udało się. Dodatkowo życzymy wszystkim gościom Electrum Ambient Parku, by fermentowane, kiszone rzeczy przyniosły wszystkim, dużym i małym, nie tylko zdrowie (stanowiąc naturalny probiotyk dla organizmu), ale również sprawiły, że zaczniemy zamykać w słoikach pyszne warzywa, a nie niewypowiedziane czy stłumione emocje.

Na zdrowie!

Wydarzenie dofinansowane przez przez Unię Europejską NextGenerationEU.

Partnerem tytularnym i strategicznym wydarzenia jest firma Electrum – lider branży Climate Tech.
Partner: Miejski Ośrodek Kultury w Wasilkowie
Wydarzenie współfinansowane przez Miasto Białystok
Wydarzenie objęte Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Białegostoku
Wydarzenie objęte Honorowym Patronatem Marszałka Województwa Podlaskiego